Coraz częściej mówi się o zanieczyszczeniu otaczającego nas środowiska naturalnego tak zwanymi elektrośmieciami. Jako elektrośmieci rozumie się natomiast przede wszystkim urządzenia gospodarstwa domowego, które kwalifikują się do szeroko rozumianej elektroniki. Przykładem elektrośmieci może być stara pralka, niedziałająca kuchenka do gotowania, czy zużyte baterie. Wszystko to odkładane gdzieś w przyrodzie, wywołuje jej zaśmiecenie bowiem szkodliwe związki znajdujące się w elektronicznych sprzętach rozkładają się całe stulecia. By chronić nasze otoczenie, konieczne okazuje się selekcjonowanie odpadów, w tym także zwracając szczególną uwagę na sprzęty gospodarstwa domowego AGD. Co z nimi zatem robić i gdzie oddawać, gdy zagracają mieszkanie, a w ogóle nie są zdatne do użytku? Dowiesz się o tym, czytając dalsze akapity naszego wirtualnego poradnika.
Nierzadko zdarza się, że wybieramy się po nowy odkurzacz, a stary trafia na śmietnik. Popularne jest również, że konsument po uszkodzeniu jakiegoś urządzenia elektronicznego nie widzi większego sensu w jego naprawie, dlatego postanawia z powodów czysto ekonomicznych i zwykłej kalkulacji wyzbyć się niepotrzebnego mu niedziałającego grata i zastąpienie go zupełnie nowym modelem określonego sprzętu. W takich sytuacjach znowu zniszczony elektrośmieć wyrzucany jest na wysypisko, wraz z szybko rozkładającymi się artykułami mokrymi, czy papierami. Podczas gdy te ostatnie rozłożą się w ciągu paru tygodni, a nawet niekiedy i dni, elektrośmieci będą zalegały latami. By do tego nie dopuścić, warto wybierać odpowiednie punkty zbiórki elektrośmieci, gdzie zupełnie za darmo możemy pozbyć się wszystkiego, co nam niepotrzebne i co zaliczane jest do elektroniki. W szczególności jest to dobre rozwiązanie dla osób wymieniających cały asortyment domowego AGD, czy wprowadzających się do nowego lokalu mieszkalnego. Za oddanie urządzeń w punkcie zbiórki elektrośmieci z reguły nie są pobierane żadne opłaty.