Elektronika znajduje się w gospodarstwie domowym każdego z nas chociażby za sprawą sprzętów AGD, bez których nie możemy się obyć, żyjąc czy to w domu, czy w mieszkaniu. Przykładem są chociażby lodówka, kuchenka, czy mikrofalówka. Czy wyobrażasz sobie, że normalnie funkcjonujesz na co dzień bez tego asortymentu? Pewnie nie wyobrażasz sobie naturalnego życia bez wielu innych akcesoriów a nie tylko płyty indukcyjnej czy chłodziarki, dlatego w momencie, gdy dojdzie do ich uszkodzenia mechanicznego decydujesz się na wymianę sprzętu na nowy bądź odwiedzenie punktu serwisowego i zlecenie naprawy szwankującego urządzenia. Czy jednak warto w dzisiejszych czasach naprawiać sprzęty AGD, skoro na rynku znajduje się tak szeroki wachlarz różnorodnych innych sprzętów i są one nierzadko dostępne po tak promocyjnych i upustowych cenach, że naprawa i wiążący się z nią długi czas oczekiwania na odzyskanie gotowego, sprawnego urządzenia nierzadko po prostu są nieopłacalne? Pierwsze, co powinien zrobić statystyczny Kowalski, któremu coś elektronicznego się zepsuło, to udać się do producenta. W tym celu warto zatem zostawiać paragon za zakupione urządzenie, co da sposobność zwrotu uszkodzonego technicznie przedmiotu, albo jego natychmiastową wymianę na zupełnie nowy model. Z paragonem robi się to od ręki. Można także skorzystać z opcji oddania szwankującego produktu na gwarancję. Nie ma możliwości, aby kupić dzisiaj sprzęt AGD, czy jakąkolwiek elektronikę bez uzyskania zapewnienie ze strony producenta o odpowiednim okresie gwarancji, najczęściej wynoszącym dwa – trzy lata. Jeżeli jednak nie zadziała ani gwarancja, ani wymiana sprzętu, udajmy się do niezależnego punktu serwisowego. Oszacują jak wiele będzie wynosiła nasza naprawa i sami porównamy jakie są koszty nowego sprzętu a jakie reparacji urządzenia, wybierając to, co jest dla nas bardziej opłacalne i ekonomiczne.